Autor |
Wiadomość |
madzia15 |
Wysłany: Pon 15:37, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
mam pytanko jak skonczy sie serial , bo jak widzilam na tv4 to to nie byl koniec ona wygrala i zabila jessiego;;;;;;;;;;;;odpiscze plisek jestem ciekawa |
|
 |
wacpan |
Wysłany: Wto 23:37, 20 Lut 2007 Temat postu: Happy end |
|
Taki happy end byłby czyms niezapomnianym!
Napewno przyciągnąłby nowych widzów do naste pnego sezonu!
A tu okazałoby się,ze Jesse(W mojej wersji-odpowiednio malowniczo rozmiażdżony na śnianie)
-jednak by sie pozbierał...
Paula z mamusią-odpowiednio daleko odjechały...
Ślepego tatusia i wariatkę(czyli Kramerów)
-sprowadził do piwnicy duch Izabeli...
Wychodzą na powierzchnię-a tutaj krajobraz jak po wojnie nuklearnej...
Tylko,pośrodku pustkowii,stoi samotnie...Kaczyński.
(wystarczy jeden-i mamy pelen obraz horroru.)
Tak,muślę,ze takie zakończenie zasługiwałoby na kontynuację. |
|
 |
Sara |
Wysłany: Pon 12:57, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
niestety, zakonczenie bylo wyraznie niedokonczone, z powodu decyzji telewizji FOX. Wiadomo, ze od razu serial nie stanie sie hitem, 1 sezon Buffy nie byl wysoko w rankingach ale potem osiągnąl niewyobrazalny sukces. Az sie prosi o kolejny sezon.... Skoro telewizja FOX uznala ze nie zrobią kolejnych sezonow, nie lepiej bylo jak mowiles, rozwalic miasteczko? co im zalezalo? |
|
 |
wacpan |
Wysłany: Pon 0:32, 19 Lut 2007 Temat postu: Podziękowania i ostatni odcinek... |
|
Przede wszystkim chciałbym podziękować za niewykasowanie mojej wypowiedzi otym czymś,z czym Eliza wpakowala sie na Jessiego...
A,z zupelnie innej beczki,chciałbym powwiedzieć,że ostatni odcinek mnie rozczarował.
Przecież-logicznie rzecz biorąc,zdradzili ją wszyscy(w tym własna matka i ukochany) wiec nie tylko Diablica,ale i każdy czlowiek wkurzyłby się na caly świat.Jedynym wiec naturalnym zakończeniem,byloby roz....walenie,czy schajcowanie całego miasteczka(przynajmniej...).
A tak-w filmie zabrakło ostrego akcentu i juz widzać,że jeśli będzie nam dane oglądać następny sezon,to zrobią z tego szmirę-sentymentalną i rozdrobnioną na drobne... |
|
 |
Sara |
Wysłany: Nie 20:03, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
jasne, ze nie skasuje, to twoje zdanie;] |
|
 |
wacpan |
Wysłany: Śro 23:41, 14 Lut 2007 Temat postu: Mój ulubiony odcinek... |
|
Przede wszystkim,chciałbym prosić o NIEWYKASOWYWANIE mojej odpowiedzi.
Moim ulubionym odcinkiem był ten,gdy Córa Ciemności wpakowała się ze swoim grubiutkim...(mniejsza o to,czym)na Jessiego.Przyznać należy,że utrata dziewictwa zbyt dobrze jej nie zrobiła.
(Całe też szczęście,że Jessi jest jakimś starotestamentowym bohaterem,bo tak go podrapała przy szczytowaniu,ze inny poszedłby do szpitala.)
Można o niej powiedzieć,że to piekielnie ostra dziewczyna ...
Natomiast nie podobały mi się piersze 2 odcinki(sztucznie wypadły efekty specjalne,a fabuła wyglądała na naciąganą).Rozczarował mnie też odcinek,w którym Holly próbowała "załatwić"Boyda,gdyż spodziewałem się czegoś niezwykłego, a tutaj pokazano zwykłą,wredną babę... |
|
 |
Sara |
Wysłany: Śro 20:21, 31 Sty 2007 Temat postu: Ulubione Odcinki |
|
Jakie są wasze ulubione odcinki?
Dyskusje na ten temat. |
|
 |